wtorek, 5 listopada 2013

Zaszyty

Hej, hej!

Czas na trochę kreatywności na moim blogu oraz własnoręcznej pracy, tym razem nie rysunkowej, choć plastycznej.

Ten temat powinien być właściwie zrealizowany już na początku roku szkolnego, ale jakoś nie było okazji i było mnóstwo innych spraw na głowie!

Otóż dzisiaj pokażę Wam dwa z moich zeszytów. Nie takich normalnych- te są oryginalniejsze! ^^

Oryginalne okładki, które były od początku na zeszycie nie podobały mi się zbytnio, więc postanowiłam zrobić własne. W tym celu najpierw zrobiłam do tego papier, a potem tylko pro-marker i 3 kredki! xDD

I muszę przyznać efekt jest niezły! ;)

Oto moje małe dzieła: /sorry za jakość zdjęć/




Jak je zrobić?

Już mówię! (oto "przepis" na jeden zeszyt! ;) )

Najpierw papier. Oczywiście można mieć kupny, ale wtedy nie będzie się dało na nim dobrze pisać, a tym bardziej rysować kredkami. Dlatego ja zrobiłam własny.
Najpierw bierzemy kartkę A3, szeroki pędzel i farby wodne- są najlepsze, jeśli chcemy uzyskać pastelowe kolory.
Najlepszy jest pędzel tego typu:




No i malujemy. Ale trzeba farby bardzo rozcieńczyć.

Następnie trzeba kilka godzin poczekać, aż nasz papier wyschnie. Czemu tak długo? Bo przecież bardzo rozcieńczyliśmy farbę wodą. ;)

Potem przykładamy zeszyt do wewnętrznej, czystej niepomalowanej strony i go obrysowujemy ołówkiem. Zostawiamy miejsca na około, żeby móc potem założyć papier, żeby okładka nie spadła.

Ołówek ;P




Wycinamy, i zakładamy. Możemy wzmocnić taśmą klejącą.

 Nożyczki! :D



No i na końcu oczywiście napis przedmiotu, do jakiego chcemy zeszyt. Oczywiście można zrobić jeszcze mały emblemacik, rysunek, ikonkę, czy co tam chcecie! ;)

I gotowe! Zapewniam, że efekt jest bardzo fajny. No i oczywiście nikt w szkole nie ma takiego samego zeszytu! ;)

Pozdrawiam inspirująco!
Dorka

P. S.
A wy przerobiliście jakoś swoje przybory szkolne?

3 komentarze:

  1. Ja też korzystam z tego sposobu od wielu lat .Moim zdaniem to świetne rozwiązanie jeśli chcemy mieć ładne książki .Plus jest jeszcze taki , że możemy też zmienić papier na inny kiedy nam się poniszczy a oryginalne okładki się nie da .

    maksymilianablog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. nie przerabiałam zeszytów okładki które wybrałam podobały mi się : )
    obserwuję bloga i zapraszam do mnie http://thestarsofgroud.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie to wygląda, jednak ja jestem leniem i wolę kupowane zeszyty z hello kitty ;p
    supcarolyn.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń