poniedziałek, 29 lipca 2013

Mój szkicownik

Hej!

Dalej upał... ale lepszy upał niż deszcz- przynajmniej moim zdaniem. Teraz chłodzę się mrożonym kakaem *u* Pycha!

Już od dawna chciałam Wam pokazać mój szkicownik. Bo przecież to w nim rysuje cały czas. (chociaż ostatnio trochę mniej) Ale taki szkicownik musi być jednocześnie inspiracją dla właściciela. Więc nie przeraźcie się jak zobaczycie mój! xD Jest cały poobklejany naklejkami i okładka mu odpada... Ale i tak baaardzo go lubię! ;P Ale zostało mi już tylko parę kartek... :'(

Nie będę już Wam za dużo pisać, bo w tym upale nawet się już czytać, ani pisać nie chce... x(

Pozdrawiam,
Dorka


2 komentarze:

  1. Nastepnym razem dodaj srodek szkicownika - warto.

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie wygląda :)

    http://susansatelier.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń